Jesień to czas kiedy musimy bacznie przyglądnąć się całemu sprzętowi jaki posiadamy na stanie. Sprawdzić jego stan wykonać niezbędne naprawy czy też podjąć trudne decyzje o konieczności zakupu nowego, który zastąpi ten, którego już naprawiać się nie da lub jest to po prostu nieopłacalne.
Najpierw do mechanika "udał się" nasz dzielny Suzuki Samuraj. Niestety jego wiek jak i intensywność użytkowania sprawiły, że coraz częściej na lawecie udaje się do warsztatu samochodowego.

Każda kolejna awaria jest poważniejsza jednakże bez terenowego auta ciężko będzie poradzić sobie z zadaniami ochrony zbiornika.

Łódź wykorzystujemy równie często, zarówno podczas patroli SSR jak i akcji sprzątania czy zarybienia Dzierżna Dużego. Nie pozostaje to bez śladu na laminacie, z którego jest wykonana i dwa, trzy razy w sezonie trzeba zrobić jej solidny przegląd. Zawsze znajdzie się miejsce gdzie trzeba położyć nową warstwę maty i żelkotu. sprawdzić pęknięcia i ubytki.

Podobnie jest z przyczepą, którą transportujemy łódź. Światła, belki, łączenia czy choćby dziobnicę trzeba sprawdzać regularnie by bezpiecznie poruszać się zestawem po drogach publicznych i trudnym dojeździe do slipu.

Wiele tych prac jesteśmy w stanie wykonać w ramach pracy członków Zarządu Koła dzięki czemu koszty są znacznie niższe niż prac zleconych. Oszczędzamy też jak tylko możemy by móc stary zużyty acz kosztowny w zakupie sprzęt zamieniać na nowy sprawny. Wszystko zaś robimy po to by chronić naszą ukochaną wodę i by móc jak najbardziej cieszyć się czasem nad nią spędzonym